wiedźma.com.pl

wiedźma.com.pl - Ewa Białołęcka Można nie lubić fantastyki, ale nie da się nie lubić stylu Białołęckiej. Autorka swego czasu zauroczyła mnie opowiadaniem „Angelidae” i od tamtej pory jestem w stanie pochłonąć wszystko, co wyjdzie spod jej pióra (czy też raczej: spod palców brykających po klawiaturze). „Wiedźma.com.pl” ma fabułę tak bardzo przeciętną, że aż szkoda gadać, ale technicznie zrealizowana została wręcz rewelacyjnie. Brak tu dłużyzn, brak zbędnych opisów. Klimat zapadłej dziury, jaką jest Czcinka, autorka oddała głównie poprzez bohaterów, miejsca oraz przedmioty. I super! Wszystko układa się od razu w jedną, nierozerwalną całość. Nie ma tak, że najpierw pisarka raczy nas dwudziestostronicowym opisem wsi, potem opisowi każdej postaci poświęca po 5 stron, a od czasu do czasu wrzuca opis wnętrza. Białołęcka jest mistrzynią w posługiwaniu się słowem pisanym. Banalny dialog potrafi urozmaicić tak, że czytelnik jednocześnie się ubawi, zaciekawi rozwojem sytuacji, a dodatkowo wsiąknie w ten cały wiejski klimat w stu procentach. Nie oszukujmy się, książka przedstawia historię tak płytką i pierdołowatą, że aż mi wstyd za te wszystkie zachwyty. Ale wierzcie mi lub nie – to właśnie utwory Białołęckiej powinno się podsuwać komuś, kto chce się nauczyć pisać. „Wiedźma.com.pl”, choć nie jest powieścią chwytającą za serce, stanowi prawdziwy popis językowy. Jest inteligentnie, jest zadziornie i jest z jajem. I za to ocena 7/10.